Happy Vallentines ! =D ♥♥♥
piątek, 14 lutego 2014
sobota, 8 lutego 2014
Imagin z Niall'em #2
Pochwili uderzyłaś powiedziała ............
*Oczami Niall'aa Nialłem na kanapie myśląc o mojej T.I w końcu zadzwonił telefon nie wiedziałem kto dzwoni bo numer był zastrzeżony . Odebrałem.
N: Tak sucham
L *Lekarz* - Czy może pan przyjechać do szpitala na ucałośćytreet 37 chodzi o Panne t.i t.n
N: Tak już jade - rozłączyłem sie I telefon schowałem do kieszeni szybko zbiegłem po schodach wsiadając do auta. Po 15 minutach byłem w szpitalu
Pobiegłem szybko na recepcje
N: Gdzie leży T.I T.N
R *recepcjonistka* : sala numer 346
Nie odpowiedziałem nic jej tylko poszedłem do mojego skarba
*5 minut później*
Siedziałem już koło mojego słońca była nie przytomna czymałem ją za ręke. Chciałem żeby sie obudziła. Poszłem do bufetu kupiłem mojemu słoneczku co bardzo lubi czyli sok pomarańczowy I 3 liony. Pocałowałem jeszcze swojego skarba I wyszedłem ze szpitala.
*3 godziny później*
*Oczami t.i*
Obudziłam się w nieznanym mi pomieszczeniu przekręciłam się na prawy bok i na szafce zobaczyłam mój ulubiony sok pomarańczowy i 3 Liony
Przyszedł lekarz.
L : Dzień Dobry panno t.n miała wielkie szczęście pani że żyje
Ty : Boże Dziękuje . A co sie tak w ogóle stało
L : Wjechała pani w drzewo.
Ty : Aha. a nie wie pan kto tu był
L : Tak wiem bo sam po niego zadzwoniłem nazywa się Niall Horan. Ja muszę iść na obchód za godzinę przyjdzie pielęgniarka jak by pani chciała isć do bufetu to można bo ma pani kilka siniaków
Ty : Dziękuje Do widzenia
Lekarz wyszedł a ty napisałaś sms`a do Niall`a
Od razu dostałaś odpowiedź
Odpisałaś :
Już potem nic nie napisał po 15 min przyszła pielęgniarka i powiedziała że za 2 godziny wychodzisz. Ucieszyłaś się z Tego faktu.
Napisałaś do Ali :
Ala odpisała :
Nic nie odpisałaś tylko zadzwoniłaś :
Ty : Ala jestem w szpitalu Street 37 a ty ?
a : Ja też jestem !
ty : To ide która Sala ?
A : 346
Ty : Już ide Papa
Rozłączyłaś się i zaczęłaś iść w stronę sali 346 . Znalazłaś ją szybko bo w 5 minut i weszłaś i to co zobaczyłaś było słodkie był to chłopczyk.
Powiedziałaś cicho :
Ty : Jaki śliczny !
A : Wiem mój skarb
Uśmiechnęłaś się i zapytałaś Ty : Jak będzie się nazywał ?
A : Andre ( czytaj endru )
Ty : Ale on jest słodki mogę go potrzymać.
A : Jasne ~ dała ci chłopczyka. ~kiedy wychodzisz ?
Ty : Za 2 godziny ?
A : Aha. Ja Jutro o 9 przyjechałabyś po mnie ?
Ty: Jasne ale ja twoje auto rozbiłam ale ja mam 2 więc jedno dostaniesz. Muszę się zbierać bo wychodze za godzine przyjade jutro. - powiedziałaś oddając chłopczyka. Potrzebujesz coś z bufetu może ubrania z domu ci przywieść
A : Jasne. Z bufetu nic. Pa
Ty: Pa
Wyszłaś i szłaś do swojej sali
*Oczami Niall`a*
Gdy wróciłem ze szpitala od t.i to od razu pobiegłem do sypialni zastanawiałem się dlaczego ją zdradziłem przecież ona jest najważniejsza w moim życiu kocham ją i zrobie wszystko by ją odzyskać.
*Oczami t.i*
Byłam już prawie gotowa do wyjścia ze szpitala jeszcze lekarz poszedł po jakieś papiery i mogłam wyjść.
L : Musi pani to podpisać ~ podał papier
Ty : Naturalnie ~wzięłaś długopis i podpisałaś się ~ to wszystko ?
L : Tak może pani już iść
Ty : Do widzenia
Wyszłaś i wyciągnęłaś telefon z torebki i zadzwoniłaś po taxi
T *taksówkarz* : Dzień Dobry
Ty: Dzień Dobry czy może pan przyjechać na Street 37
T : Tak będę za 2 min.
Byłaś ze wszystkimi walizkami co wzięłaś od Niall`a
Gdy wyszłaś przed szpital taksówka już przyjechała mężczyzna pomógł ci zapakować walizki do bagażnika i pojechaliście w kierunku twojego mieszkania.
Po 10 min byłaś już w domu dobrze że w kamienicy była winda. szybko weszłaś do mieszkania i położyłaś walizki w swojej sypialni pochodziłaś z bogatego domu więc w mieszkaniu miałaś 2 sypialnie jedna twoja 2 gościnna
gdy zeszłaś po schodach do kuchni by napić się coca coli że masz pełną lodówke wiedziałaś że twoja mama tu była wzięłaś Cole i poszłaś do salonu okazało się że twoja mama kupiła ci mini lodówkę coli wiedziałaś że twoja mama jest szalona ale nie aż tak. Włączyłaś Tv i leciał film pt. Evan Wszechmogący. Więc zaczęłaś oglądać film skończył się około 21 więc poszłaś pod prysznic. Kąpałaś się 15 min i poszłaś ubrać się w pidżame i poszłaś spać.
*Następny Dzień*
Obudziłaś się o 9 poszłaś zrobić poranną toaletę po porannej toalecie poszłaś się ubrać zadziwiało cię jak pogoda w Londynie może się tak zmienić nie dawno było ciepło a teraz tak zimo.
Gdy się ubrałaś poszłaś zrobić sobie śniadanie postanowiłaś na muslii. Po skończonym śniadaniu umyłaś naczynie i pojechałaś do mieszkania Ali
*Po 15 minutach*
Byłaś w mieszkaniu Ali poszłaś do szafy i wybrałaś dla przyjaciółki wybrałaś elegancki zestaw i wyszłaś z mieszkania pojechałaś po prezent dla Andre
Kupiłaś jakiś mały zestawik i pojechałaś do szpitala do Ali
Gdy ją odebrałaś zawiozłaś do domu a ty pojechałaś do swojego
Napisałaś sms`a do Pezz :
po pięciu min dostałaś odpowiedź :
Nie moge chora jestem.
Nic nie odpisałaś tylko rzuciłaś telefon na Kanape myślałaś o tobieI o Horanie. Nie wytrzymałaś ubrałaś kurtke I buty. Wyszłaś z domu zamykając drzwi na klucz poszłaś do parku gdzie poznałaś Niall'a usiadłaś na ławce na której siedziałaś 2 lata temu i łzy zaczeły spływać ci po policzku. Ocierałaś je ale odrazu były nowe w pewnej chwili zauwarzyłaś żr ktoś koło ciebie siada nie wiedziałaś kto to .
Powiedziałaś :
ty :Czemu to kurwa sie mi przytrafia czemu !?
Ktoś : nie płacz !?
I w tedy poznałaś ten głos to był Niall.
Ty: Niall musimy porozmawiać.
wstałaś i szłaś w kierunku swojego domu
Niall poszedł za tobą i przez całą droge nie rozmawialiście.
Po 10 minutach byliście u ciebie w mieszkaniu.
Ty: Siadaj Niall - powiedziałaś pokazując kanape
N: t.i tęskniłem za tobąnza twoim głosem
TY :Ja też myślałam długo o nas i postanowiłam ci wybaczyć- podeszłaś do chłopaka przytulając
N: Naprawde - odsunoł sie troche
Ty: Tak- złączyłaś wasze usta w jedną całość.
Od tych dni mineły 7 lat jesteście po ślubie macie 2 dzieci synka Alexa i Córke Julie
*Oczami Niall'aa Nialłem na kanapie myśląc o mojej T.I w końcu zadzwonił telefon nie wiedziałem kto dzwoni bo numer był zastrzeżony . Odebrałem.
N: Tak sucham
L *Lekarz* - Czy może pan przyjechać do szpitala na ucałośćytreet 37 chodzi o Panne t.i t.n
N: Tak już jade - rozłączyłem sie I telefon schowałem do kieszeni szybko zbiegłem po schodach wsiadając do auta. Po 15 minutach byłem w szpitalu
Pobiegłem szybko na recepcje
N: Gdzie leży T.I T.N
R *recepcjonistka* : sala numer 346
Nie odpowiedziałem nic jej tylko poszedłem do mojego skarba
*5 minut później*
Siedziałem już koło mojego słońca była nie przytomna czymałem ją za ręke. Chciałem żeby sie obudziła. Poszłem do bufetu kupiłem mojemu słoneczku co bardzo lubi czyli sok pomarańczowy I 3 liony. Pocałowałem jeszcze swojego skarba I wyszedłem ze szpitala.
*3 godziny później*
*Oczami t.i*
Obudziłam się w nieznanym mi pomieszczeniu przekręciłam się na prawy bok i na szafce zobaczyłam mój ulubiony sok pomarańczowy i 3 Liony
Przyszedł lekarz.
L : Dzień Dobry panno t.n miała wielkie szczęście pani że żyje
Ty : Boże Dziękuje . A co sie tak w ogóle stało
L : Wjechała pani w drzewo.
Ty : Aha. a nie wie pan kto tu był
L : Tak wiem bo sam po niego zadzwoniłem nazywa się Niall Horan. Ja muszę iść na obchód za godzinę przyjdzie pielęgniarka jak by pani chciała isć do bufetu to można bo ma pani kilka siniaków
Ty : Dziękuje Do widzenia
Lekarz wyszedł a ty napisałaś sms`a do Niall`a
Napisałaś do Ali :
Ala odpisała :
Ty : Ala jestem w szpitalu Street 37 a ty ?
a : Ja też jestem !
ty : To ide która Sala ?
A : 346
Ty : Już ide Papa
Rozłączyłaś się i zaczęłaś iść w stronę sali 346 . Znalazłaś ją szybko bo w 5 minut i weszłaś i to co zobaczyłaś było słodkie był to chłopczyk.
Powiedziałaś cicho :
Ty : Jaki śliczny !
A : Wiem mój skarb
Uśmiechnęłaś się i zapytałaś Ty : Jak będzie się nazywał ?
A : Andre ( czytaj endru )
Ty : Ale on jest słodki mogę go potrzymać.
A : Jasne ~ dała ci chłopczyka. ~kiedy wychodzisz ?
Ty : Za 2 godziny ?
A : Aha. Ja Jutro o 9 przyjechałabyś po mnie ?
Ty: Jasne ale ja twoje auto rozbiłam ale ja mam 2 więc jedno dostaniesz. Muszę się zbierać bo wychodze za godzine przyjade jutro. - powiedziałaś oddając chłopczyka. Potrzebujesz coś z bufetu może ubrania z domu ci przywieść
A : Jasne. Z bufetu nic. Pa
Ty: Pa
Wyszłaś i szłaś do swojej sali
*Oczami Niall`a*
Gdy wróciłem ze szpitala od t.i to od razu pobiegłem do sypialni zastanawiałem się dlaczego ją zdradziłem przecież ona jest najważniejsza w moim życiu kocham ją i zrobie wszystko by ją odzyskać.
*Oczami t.i*
Byłam już prawie gotowa do wyjścia ze szpitala jeszcze lekarz poszedł po jakieś papiery i mogłam wyjść.
L : Musi pani to podpisać ~ podał papier
Ty : Naturalnie ~wzięłaś długopis i podpisałaś się ~ to wszystko ?
L : Tak może pani już iść
Ty : Do widzenia
Wyszłaś i wyciągnęłaś telefon z torebki i zadzwoniłaś po taxi
T *taksówkarz* : Dzień Dobry
Ty: Dzień Dobry czy może pan przyjechać na Street 37
T : Tak będę za 2 min.
Byłaś ze wszystkimi walizkami co wzięłaś od Niall`a
Gdy wyszłaś przed szpital taksówka już przyjechała mężczyzna pomógł ci zapakować walizki do bagażnika i pojechaliście w kierunku twojego mieszkania.
Po 10 min byłaś już w domu dobrze że w kamienicy była winda. szybko weszłaś do mieszkania i położyłaś walizki w swojej sypialni pochodziłaś z bogatego domu więc w mieszkaniu miałaś 2 sypialnie jedna twoja 2 gościnna
gdy zeszłaś po schodach do kuchni by napić się coca coli że masz pełną lodówke wiedziałaś że twoja mama tu była wzięłaś Cole i poszłaś do salonu okazało się że twoja mama kupiła ci mini lodówkę coli wiedziałaś że twoja mama jest szalona ale nie aż tak. Włączyłaś Tv i leciał film pt. Evan Wszechmogący. Więc zaczęłaś oglądać film skończył się około 21 więc poszłaś pod prysznic. Kąpałaś się 15 min i poszłaś ubrać się w pidżame i poszłaś spać.
*Następny Dzień*
Obudziłaś się o 9 poszłaś zrobić poranną toaletę po porannej toalecie poszłaś się ubrać zadziwiało cię jak pogoda w Londynie może się tak zmienić nie dawno było ciepło a teraz tak zimo.
Gdy się ubrałaś poszłaś zrobić sobie śniadanie postanowiłaś na muslii. Po skończonym śniadaniu umyłaś naczynie i pojechałaś do mieszkania Ali
*Po 15 minutach*
Byłaś w mieszkaniu Ali poszłaś do szafy i wybrałaś dla przyjaciółki wybrałaś elegancki zestaw i wyszłaś z mieszkania pojechałaś po prezent dla Andre
Kupiłaś jakiś mały zestawik i pojechałaś do szpitala do Ali
Gdy ją odebrałaś zawiozłaś do domu a ty pojechałaś do swojego
Napisałaś sms`a do Pezz :
Nie moge chora jestem.
Nic nie odpisałaś tylko rzuciłaś telefon na Kanape myślałaś o tobieI o Horanie. Nie wytrzymałaś ubrałaś kurtke I buty. Wyszłaś z domu zamykając drzwi na klucz poszłaś do parku gdzie poznałaś Niall'a usiadłaś na ławce na której siedziałaś 2 lata temu i łzy zaczeły spływać ci po policzku. Ocierałaś je ale odrazu były nowe w pewnej chwili zauwarzyłaś żr ktoś koło ciebie siada nie wiedziałaś kto to .
Powiedziałaś :
ty :Czemu to kurwa sie mi przytrafia czemu !?
Ktoś : nie płacz !?
I w tedy poznałaś ten głos to był Niall.
Ty: Niall musimy porozmawiać.
wstałaś i szłaś w kierunku swojego domu
Niall poszedł za tobą i przez całą droge nie rozmawialiście.
Po 10 minutach byliście u ciebie w mieszkaniu.
Ty: Siadaj Niall - powiedziałaś pokazując kanape
N: t.i tęskniłem za tobąnza twoim głosem
TY :Ja też myślałam długo o nas i postanowiłam ci wybaczyć- podeszłaś do chłopaka przytulając
N: Naprawde - odsunoł sie troche
Ty: Tak- złączyłaś wasze usta w jedną całość.
Od tych dni mineły 7 lat jesteście po ślubie macie 2 dzieci synka Alexa i Córke Julie
Imagin dla Daria Popławska- Malik #2
Poszłaś otworzyć gdy otworzyłaś ujrzałaś....... Wielki bukiet czerwonych róż zaskoczyło cie to nie było żadnej kartki ale dostałaś smsa
Zaniosłaś róże a bardziej wciągnęłaś je i poszłaś przed dom i zobaczyłaś droge z róż jak twój ukochany napisał tak zrobiłaś szłaś 5 minut aż zobaczyłaś pudełko z Napisem *Dla mojej T.I otwórz*
Wzięłaś pudeleczko
I otworzyłaś je twoim oczom ukazał się piękny zestaw z karteczką *Idź się przebierz i wróć Kocham Cię Twój Zayn *
Jak kazał tak zrobiłaś wróciłaś do domu i ubrałaś zestaw od ukochanego wyglądałaś na prawde pięknie po 10 min szłaś już tą samą dróżką szłaś szłaś aż zobaczyłaś 2 ścieżki a po środku wielka kartka z Napisem *Obojętnie którą wybierzesz i tak dojdziesz do mnie*
Postanowiłaś że wybierzesz prawą dróżkę. szłaś a po chwili zobaczyłaś słodkiego pieska a obok niego napis *To Dla Ciebie*
Już miałaś dość nie chciałaś tak dużo prezentów więc napisałaś do Malika
Po chwili dostałaś odpowiedź
Nic nie odpisałaś szłaś dalej szłaś szłaś aż doszłaś do Zayna.
Malik cię przytulił i powiedział :
Z: Niespodzianki ci sie podobały ?
Ty: Tak ale najbardziej ta ~pokazałaś na pieska
Z: Wiem Kocham Cię ~ Dał ci namiętnego buziaka a ty go odwzajemniłaś
ty : Ja ciebie też kocham
Z: T.i jeszcze mam jedna niespodzianke! w tedy uklenknoł ~Zostaniesz Panią Malik
Bez chwili zastanowienia powiedziałaś *TAK*
Ty: Tak. ale ja ci nic nie kupiłam tylko chciałam żebyśmy spędzili romantyczny wieczór we dwoje
Z: Nic sie nie stało no to chodź
I poszliście w strone twojego domu czy mając się za ręce i rozmawialiście o waszym ślubie Zayn powiedział że dla ciebie użądzi najlepszy ślub na świeci. Doszliście do Domu i oglądaliście film potem Zayn zaczoł cie namiętnie całować i chyba wiecie co sie dalej działo
*Następny Dzień*
*Oczami Zayna*
Obudziłem się o 9 gdy skarb mój jeszcze spał postanowiłem zrobić śniadanie do łóżka
Gdy przyszłem mój skarb się obudził więc mogliśmy zjeść.
*Oczami T.i*
Obudziłam się a Zayna nie było ale gdy go zobaczyłam ze śniadaniem to zaniemówiłam Kochałaś go za wszystko ale nie wiedziałaś że twój chłopak umie gotować.
ty: Zayn to ty umiesz gotować ??
Z: Tak Kotku ale tylko dla ciebie
Po tych słowach złączył wasze usta w jedną całość.
Od tam tego dnia minęły już 2 lata jesteście już po ślubie macie synka o Imieniu Marcel za 2 miesiące n świat przyjdzie wasza córka Veronica <3
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
5 kom i dodam nowego imagina <3
Hej myślę że się podoba <3 Mi tak miałam dziś Wene yeah Pozdrawiam
Wzięłaś pudeleczko
I otworzyłaś je twoim oczom ukazał się piękny zestaw z karteczką *Idź się przebierz i wróć Kocham Cię Twój Zayn *
Jak kazał tak zrobiłaś wróciłaś do domu i ubrałaś zestaw od ukochanego wyglądałaś na prawde pięknie po 10 min szłaś już tą samą dróżką szłaś szłaś aż zobaczyłaś 2 ścieżki a po środku wielka kartka z Napisem *Obojętnie którą wybierzesz i tak dojdziesz do mnie*
Postanowiłaś że wybierzesz prawą dróżkę. szłaś a po chwili zobaczyłaś słodkiego pieska a obok niego napis *To Dla Ciebie*
Już miałaś dość nie chciałaś tak dużo prezentów więc napisałaś do Malika
Malik cię przytulił i powiedział :
Z: Niespodzianki ci sie podobały ?
Ty: Tak ale najbardziej ta ~pokazałaś na pieska
Z: Wiem Kocham Cię ~ Dał ci namiętnego buziaka a ty go odwzajemniłaś
ty : Ja ciebie też kocham
Z: T.i jeszcze mam jedna niespodzianke! w tedy uklenknoł ~Zostaniesz Panią Malik
Bez chwili zastanowienia powiedziałaś *TAK*
Ty: Tak. ale ja ci nic nie kupiłam tylko chciałam żebyśmy spędzili romantyczny wieczór we dwoje
Z: Nic sie nie stało no to chodź
I poszliście w strone twojego domu czy mając się za ręce i rozmawialiście o waszym ślubie Zayn powiedział że dla ciebie użądzi najlepszy ślub na świeci. Doszliście do Domu i oglądaliście film potem Zayn zaczoł cie namiętnie całować i chyba wiecie co sie dalej działo
*Następny Dzień*
*Oczami Zayna*
Obudziłem się o 9 gdy skarb mój jeszcze spał postanowiłem zrobić śniadanie do łóżka
Gdy przyszłem mój skarb się obudził więc mogliśmy zjeść.
*Oczami T.i*
Obudziłam się a Zayna nie było ale gdy go zobaczyłam ze śniadaniem to zaniemówiłam Kochałaś go za wszystko ale nie wiedziałaś że twój chłopak umie gotować.
ty: Zayn to ty umiesz gotować ??
Z: Tak Kotku ale tylko dla ciebie
Po tych słowach złączył wasze usta w jedną całość.
Od tam tego dnia minęły już 2 lata jesteście już po ślubie macie synka o Imieniu Marcel za 2 miesiące n świat przyjdzie wasza córka Veronica <3
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
5 kom i dodam nowego imagina <3
Hej myślę że się podoba <3 Mi tak miałam dziś Wene yeah Pozdrawiam
piątek, 7 lutego 2014
Imagin z Niall'em #1
CZYTASZ = KOMENTARZ
Hej imagin z Niall'em będzie na podstawie mojego snu nw o co chodziło w nie którym momencie ale okey. Oczywiście pare żeczy dodam od siebie !! :3
-----------------------------------------------------------------------------------------
Był Piątek obudziłaś się o 9:45 obruciłaś się na drugi bok by sprawdzić czy Nialler jeszcze śpi. NIE BYŁO GO ! Spojrzałaś na wyświetlacz telefonu I zobaczyłaś SMS'a.
S od N ( Sms od Niall'a )- " Kochanie pojechaliśmy na próbę wrócimy około 21 przygoduj cię się idziemy na Impreze xxx Kocham Cię !!! "
Ty odpisałaś - Okey. Ja ciebie też Kocham
Poszłaś zrobić śniadanie dziewczyny jeszcze spały gdy zrobiłaś usłyszałaś kroki widziałaś że to któraś z dziewczyn idzie. Okazało się że to Perrie
P (Perrie)- Hej (t.i)
Ty - Hejka Pezz pisałam z Niall'em pojechali na próbę
P - Ah.. A o której wrócą ?
Ty - Około 21
Po chwili zeszły Elka I Dan
E I D ( Eleonor I Danielle ) - Siemka gdzie są chłopcy ?
P - Pojechali na próbę wrócą około 21 I idziemy na Impreze
D I E- Fajnie
Poszliście jeść śniadanko. Po zjedzonym śniadaniu poszłyście sie ubrać nie szykować na impreze tylko tylko dresy na sprzątanie domy. El ubrała to , Ja to , Perrie to a Dan to .
I zaczeliścię sprzątanie domu. Gdy posprzątaliście była godzina 15: 59 więc poszłaś zrobić obiad . Umiałaś gotować. Gdy skończyłaś. Zawołałaś dziewczyny.. po skończonym posiłku poszliście ooglądać TV leciał wasz ulubiony film pt . " Dom Snów " ogladałyście film gdy nagle Przyszedł sms do Pezz od Zayn' a
S od Z ( Sms od Zayn ' a) - Będziemy za 2 godziny.
Danielle ubrała to , Elka to , Perrie to , a ty ubrałaś to gdy skończyliście sie przygotowanie zeszłyscie do salonu chłopcy już byli Wyszliście z domu I poszliście nagle staneliśmy
N ( Niall) - ( t.i) musze ci coś powiedzieć - wyciągnoł telefoni zaczoł coś pisać na telefonie.
Dostałaś sms ' a od ukochanego I zaczełaś pocichu czytać " (t.i ) pamiętasz jak pojechałaś do Polski !? Wtedy cię zdradziiłem z (I.T.P) ale tego nie chciałem Prosze WYPACZ MI !!!
Podeszłaś do niego I dałaś mu z liścia I powiedziałaś
Ty - Nie nawidze cię - I pobiegłaś na na przystanek tranwajowy I stał tam jakiś tranwaj więc wbiegłaś do niego. Widziałaś że Pezz biegła za tobą ale nie zdążyła bo odjechał szłaś na wolne siedzenie i przez przypadek udeżyłaś jakąś dziewczyne była ona w twoim wieku
Ty- Przepraszam Cię bardzo - powiedziałaś zapłakana
Ona- Hej nic sie nie stało (t.i)
Ty - Ala ? Tęskniłam
A ( Ala) - Ja za tobą też -wstał i cie przytuliła - co sie stało !?
Ty - Niall mnie zdeadził z (I.T.P) jak byłam w Polsce.
A- Ja pierdole jak on mógł to zrobić !! Śpisz u mnie
ty - jasne przecież nie mam gdzie spać w sumie mam swoje mieszkanie ale mam klucze u Niall 'a.
A- Okey .
Jechałyście do domu Ali Niall cały czas do ciebie sms ' ował I wydzwaniał byłaś zła wiec wyciszyłaś telefon I napisałaś sms' a do Perrie
twój sms - " Hej Pezz przyjade jutro po rzeczy i prosze wstań jutro na 9 bede pq Kc "
Odpisała - Jasne ja cb też
* OCZAMI NIALL'A *
Słyszałem że Perrie przychodzą sms 'y byłem pewny że to od (t.i) jak mogłem zdradzić najukochańszą osobe w moim życiu.
* Oczami (t.i) *
Gdy dojechaliśmy do mieszkania Ali była 1 a ty leżąc w łóżku dopiero skałaś sie że Ala jest w ciąży. Poszłaś spać.
rano twój budzik zaczoł dzwonić o 7 rano poszłaś zroboć poranną toalete I się ubrać gdy schodziłaś do kuchni napić sie soku zauważyłaś że Ala nie śpi
- Hej kochana ja jade po ciuchy I zawioze je do swojego mieszkania.
- Okey. Kocham Cię. Przyjeżdżaj na obiad będzie około 14
- Ok pożyczysz mi klucze od auta pliss bo ja mam wszystko tam.
- Jasne bierz są na stole w kuchni
- Ok. Papa
- Nara
Wziołaś klucze od samochodu przyjaciółki I wyszłaś z domu
Jechałaś 10 min gdy byłaś pod domem chłopaków była punktualnie 9 miałaś klucze wiec otworzyłaś drzwi I poszłaś do waszej byłej sypialni wiedziałaś ze Horan jeszcze śpi
Otworzyłaś swoją garderobę i zaczęłaś wszystko pakować do walizek w pewnej chwili poczułaś że ktoś czy ma cię za ramię. Był to Nialler
Ty : Puść Mnie ~ Krzyknełaś
N : T.i Nie bo cie kocham
Ty : Jak byś mnie kochał to byś mnie nie zdradził ~wstałaś i odepchnęłaś Chłopaka
N : T.i proszę przestań. Byłem w tedy pijany a *I.T.P* to wykorzystała
Ty : Nie wymawiaj tego Imienia przy mnie bo was obu nienawidzę a jak ją zobaczę to nie daruje
N : Zostań Proszę ~chciał do ciebie podejść
ty : Nawet do mnie nie podchodź
On usiadł na łóżku i nic nie mówił tyko siedział więc miałaś czas by się
spakować miałaś 4 walizki gdy wychodziłaś z pokoju wzięłaś swoje klucze od domu i auta a klucze od domu chłopaków zostawiłaś Niall`owi
ty : Żegnaj Niall ~ powiedziałaś wychodząc z sypialni
N : Żegnaj T.I
Liam pomógł zanieść ci walizki do auta przyjaciółki
L : Chcesz tego ?
Ty : Liam to nie ja zdradziłam Niall`a tylko on mnie ja tu cierpie a nie on
Wtedy zauważyłaś że Horan patrzy przez okno
Ty : Dobra Liam ja jade Pa Nie zapomnijcie o mnie macie chyba mój numer ?
L : Nie zapomnimy uwierz
Przytuliłaś Go i poszłaś jeszcze pożegnać się z Lou , Hazzą, Zayn`em, Pezz, El i Dan
Pożegnałaś się i poszłaś do auta.
Odpaliłaś i pojechałaś
*5 min Potem*
Dostałąś Sms` a
Odpisałaś :
I zaczeliścię sprzątanie domu. Gdy posprzątaliście była godzina 15: 59 więc poszłaś zrobić obiad . Umiałaś gotować. Gdy skończyłaś. Zawołałaś dziewczyny.. po skończonym posiłku poszliście ooglądać TV leciał wasz ulubiony film pt . " Dom Snów " ogladałyście film gdy nagle Przyszedł sms do Pezz od Zayn' a
S od Z ( Sms od Zayn ' a) - Będziemy za 2 godziny.
Danielle ubrała to , Elka to , Perrie to , a ty ubrałaś to gdy skończyliście sie przygotowanie zeszłyscie do salonu chłopcy już byli Wyszliście z domu I poszliście nagle staneliśmy
N ( Niall) - ( t.i) musze ci coś powiedzieć - wyciągnoł telefoni zaczoł coś pisać na telefonie.
Dostałaś sms ' a od ukochanego I zaczełaś pocichu czytać " (t.i ) pamiętasz jak pojechałaś do Polski !? Wtedy cię zdradziiłem z (I.T.P) ale tego nie chciałem Prosze WYPACZ MI !!!
Podeszłaś do niego I dałaś mu z liścia I powiedziałaś
Ty - Nie nawidze cię - I pobiegłaś na na przystanek tranwajowy I stał tam jakiś tranwaj więc wbiegłaś do niego. Widziałaś że Pezz biegła za tobą ale nie zdążyła bo odjechał szłaś na wolne siedzenie i przez przypadek udeżyłaś jakąś dziewczyne była ona w twoim wieku
Ty- Przepraszam Cię bardzo - powiedziałaś zapłakana
Ona- Hej nic sie nie stało (t.i)
Ty - Ala ? Tęskniłam
A ( Ala) - Ja za tobą też -wstał i cie przytuliła - co sie stało !?
Ty - Niall mnie zdeadził z (I.T.P) jak byłam w Polsce.
A- Ja pierdole jak on mógł to zrobić !! Śpisz u mnie
ty - jasne przecież nie mam gdzie spać w sumie mam swoje mieszkanie ale mam klucze u Niall 'a.
A- Okey .
Jechałyście do domu Ali Niall cały czas do ciebie sms ' ował I wydzwaniał byłaś zła wiec wyciszyłaś telefon I napisałaś sms' a do Perrie
twój sms - " Hej Pezz przyjade jutro po rzeczy i prosze wstań jutro na 9 bede pq Kc "
Odpisała - Jasne ja cb też
* OCZAMI NIALL'A *
Słyszałem że Perrie przychodzą sms 'y byłem pewny że to od (t.i) jak mogłem zdradzić najukochańszą osobe w moim życiu.
* Oczami (t.i) *
Gdy dojechaliśmy do mieszkania Ali była 1 a ty leżąc w łóżku dopiero skałaś sie że Ala jest w ciąży. Poszłaś spać.
rano twój budzik zaczoł dzwonić o 7 rano poszłaś zroboć poranną toalete I się ubrać gdy schodziłaś do kuchni napić sie soku zauważyłaś że Ala nie śpi
- Hej kochana ja jade po ciuchy I zawioze je do swojego mieszkania.
- Okey. Kocham Cię. Przyjeżdżaj na obiad będzie około 14
- Ok pożyczysz mi klucze od auta pliss bo ja mam wszystko tam.
- Jasne bierz są na stole w kuchni
- Ok. Papa
- Nara
Wziołaś klucze od samochodu przyjaciółki I wyszłaś z domu
Jechałaś 10 min gdy byłaś pod domem chłopaków była punktualnie 9 miałaś klucze wiec otworzyłaś drzwi I poszłaś do waszej byłej sypialni wiedziałaś ze Horan jeszcze śpi
Otworzyłaś swoją garderobę i zaczęłaś wszystko pakować do walizek w pewnej chwili poczułaś że ktoś czy ma cię za ramię. Był to Nialler
Ty : Puść Mnie ~ Krzyknełaś
N : T.i Nie bo cie kocham
Ty : Jak byś mnie kochał to byś mnie nie zdradził ~wstałaś i odepchnęłaś Chłopaka
N : T.i proszę przestań. Byłem w tedy pijany a *I.T.P* to wykorzystała
Ty : Nie wymawiaj tego Imienia przy mnie bo was obu nienawidzę a jak ją zobaczę to nie daruje
N : Zostań Proszę ~chciał do ciebie podejść
ty : Nawet do mnie nie podchodź
On usiadł na łóżku i nic nie mówił tyko siedział więc miałaś czas by się
spakować miałaś 4 walizki gdy wychodziłaś z pokoju wzięłaś swoje klucze od domu i auta a klucze od domu chłopaków zostawiłaś Niall`owi
ty : Żegnaj Niall ~ powiedziałaś wychodząc z sypialni
N : Żegnaj T.I
Liam pomógł zanieść ci walizki do auta przyjaciółki
L : Chcesz tego ?
Ty : Liam to nie ja zdradziłam Niall`a tylko on mnie ja tu cierpie a nie on
Wtedy zauważyłaś że Horan patrzy przez okno
Ty : Dobra Liam ja jade Pa Nie zapomnijcie o mnie macie chyba mój numer ?
L : Nie zapomnimy uwierz
Przytuliłaś Go i poszłaś jeszcze pożegnać się z Lou , Hazzą, Zayn`em, Pezz, El i Dan
Pożegnałaś się i poszłaś do auta.
Odpaliłaś i pojechałaś
*5 min Potem*
Dostałąś Sms` a
CDN
Imagin dla Daria Popławska- Malik #1
Jesteś z Zaynem od 2 lat i jutro mieliście rocznice a ty nie miałaś dla niego żadnego prezentu w tamtym roku kupiłaś Zaynowi zegarek bo też nie miałaś pomysłu co mu kupić wiedziałaś że Zayn Kupi ci coś niezwykłego bo on ma tą swoją bujną wyobraźnie w tam tym roku kupił ci buty lity .
Obudziłaś się o 7:30 bo tak miałaś zaplanowane wstałaś i podeszłaś do szafy i wyciągłaś swój ulubiony zestaw przed ubraniem się poszłaś pod prysznic. Nie mieszkałaś z Mulatem dopiero za miesiąc miałaś sie do niego przeprowadzić . <3
Gdy wyszłaś z spod prysznica ubrałaś wcześniej naszykowany zestaw spojrzałaś na teleefon była 8:04
więc postanowiłaś iść przygotować sobie śniadanie postanowiłaś że zrobisz naleśniki i sok pomarańczowy po zjedzonym śniadaniu poszłaś poszukać prezentu dla ukochanego.
wyszłaś z domu zamykając drzwi na klucz i poszłaś w stronę auta. * TAK MIAŁAŚ SWOJE AUTO A ZAYN NIE BO NIE MA PRAWA JAZDY *
Pojechałaś do Wielkiego Centrum handlowego gdzie była masa ludzi.
Chodząc po galerii zobaczyłaś znajomą ci sylwetkę to była twoja przyjaciółka postanowiłaś do niej podejść
ty: Hej (i.t.p) *imie twojej przyjaciółki*
itp: hej t.i co robisz
ty: Szukam prezentu dla Zayna a ty ?
i.t.p : Nudziłam się więc przyjechałam pochodzić
ty : dlaczego do mnie nie zadzwoniłaś
i.t.p : Dzwoniłam ale nie odbierałaś
Wyciągnęłaś telefon i zobaczyłaś 5 nie odebranych połączeń wszystkie od przyjaciółki
ty: przepraszam kochana musiałam nie słyszaeć
I.t.p : Nic sie nie stało . A kiedy Zayn wraca !?
Ty: Jutro o 14
I.t.p: prawie na rocznice - zaśmiała sie
ty: właśnie po to tu jestem nie mam pojecia co mu kupić
I.t.p .: to chodź sie rozejrzeć
Ty: No chodź
Chodziłyście po Galerii rozglądając sie za odpowiednim prezentem dla mulata
w końcu stwierdziłaś że prezent to jest idiotyczny pomysł bo po co masz mu kupić auto czy telefon bo on to ma
Ty: Mam pomysł zrobie romantyczny wieczór tylko my dwoje
I.t.p : Genialny pomysł
Ty : Chodź po filmy
I.t.p : No ok.
Poszłyście w strone sklepu z filmami. Kupiłaś 4 filmy straszny film 5 , kochaj I tancz , last song ,LOL .
Potem Poszłyście na kawe do Starbucks' a . Po wypitej kawie pojechałaś do domu była godzina 19:19
Dostałaś sms'a od Zayn'a
Sms : Wejdź na skypa :* kc
Odłorzyłaś telefon I szybko poszłaśpo laptopa
Rozmowa Skype : ty :Hej - pomachałaś
z: Hej kochanie - pomachał
ty :Co robicie
z: chyba widzisz Louis goni za Hazzą bo coś zrobił Kevinowi Liam ich uspokaja a Niall poszedł coś zjeść. Wiec jest jak zawsze a ty co porabiasz- zaśmiał sie
Ty : Nudze sie I tesknie za tobą I za twoim uśmiechem który teraz widze ciesze sie że go jutro zobacze
z : Ja też tak bardzo za tobą tęsknie ale jutro sie zobaczymy przyjade do ciebie o 15
ty : Jasne - uśmiechnełaś sie
gadaliście jeszcze pół godziny I poszłaś sie przebrać w pidżame I poszłaś spać
*Następny Dzień*
Obudziłaś się o 8:20 wstałaś I poszłaś pod prysznic ubrałaś zestaw poszłaś do kuchni I zrobiłaś sobie płatki z mlekiem po śniadaniu pojechałaś do sklepu kupiłaś
*Nutelle
*Truskawki
*Wino
*Chipsy
*Coca Cole
*Milke karmelową
Gdy wróciłaś do domu była 11:45 postanowiłaś posprzątać dom wiec przebrałaś sie w pidżame w ktorej spałaś I zaczełaś sprzątać po 2 godzinach posprzątałaświęc postanowiłaś sie przebrać w ciuchy co chodziłaś dzisiaj. Miałaś jeszcze czas wiec włączyłaś TV oglądałaś ukrytą prawde aż w końcu przysnełaś śnił ci się Zayn I ty I jakaś mała dziewczynka aż w końcu ta dziewczynka powiedziała *TATO WEŹMIESZ MNIE NA BARANA* Zayn odpowiedział *Tak* z tego pięknego snu wyrwał cie dzwonek do drzwi więc poszłaś otworzyć gdy otworzyłaś ujrzałaś.......
CDN
Obudziłaś się o 7:30 bo tak miałaś zaplanowane wstałaś i podeszłaś do szafy i wyciągłaś swój ulubiony zestaw przed ubraniem się poszłaś pod prysznic. Nie mieszkałaś z Mulatem dopiero za miesiąc miałaś sie do niego przeprowadzić . <3
Gdy wyszłaś z spod prysznica ubrałaś wcześniej naszykowany zestaw spojrzałaś na teleefon była 8:04
więc postanowiłaś iść przygotować sobie śniadanie postanowiłaś że zrobisz naleśniki i sok pomarańczowy po zjedzonym śniadaniu poszłaś poszukać prezentu dla ukochanego.
wyszłaś z domu zamykając drzwi na klucz i poszłaś w stronę auta. * TAK MIAŁAŚ SWOJE AUTO A ZAYN NIE BO NIE MA PRAWA JAZDY *
Pojechałaś do Wielkiego Centrum handlowego gdzie była masa ludzi.
Chodząc po galerii zobaczyłaś znajomą ci sylwetkę to była twoja przyjaciółka postanowiłaś do niej podejść
ty: Hej (i.t.p) *imie twojej przyjaciółki*
itp: hej t.i co robisz
ty: Szukam prezentu dla Zayna a ty ?
i.t.p : Nudziłam się więc przyjechałam pochodzić
ty : dlaczego do mnie nie zadzwoniłaś
i.t.p : Dzwoniłam ale nie odbierałaś
Wyciągnęłaś telefon i zobaczyłaś 5 nie odebranych połączeń wszystkie od przyjaciółki
ty: przepraszam kochana musiałam nie słyszaeć
I.t.p : Nic sie nie stało . A kiedy Zayn wraca !?
Ty: Jutro o 14
I.t.p: prawie na rocznice - zaśmiała sie
ty: właśnie po to tu jestem nie mam pojecia co mu kupić
I.t.p .: to chodź sie rozejrzeć
Ty: No chodź
Chodziłyście po Galerii rozglądając sie za odpowiednim prezentem dla mulata
w końcu stwierdziłaś że prezent to jest idiotyczny pomysł bo po co masz mu kupić auto czy telefon bo on to ma
Ty: Mam pomysł zrobie romantyczny wieczór tylko my dwoje
I.t.p : Genialny pomysł
Ty : Chodź po filmy
I.t.p : No ok.
Poszłyście w strone sklepu z filmami. Kupiłaś 4 filmy straszny film 5 , kochaj I tancz , last song ,LOL .
Potem Poszłyście na kawe do Starbucks' a . Po wypitej kawie pojechałaś do domu była godzina 19:19
Dostałaś sms'a od Zayn'a
Sms : Wejdź na skypa :* kc
Odłorzyłaś telefon I szybko poszłaśpo laptopa
Rozmowa Skype : ty :Hej - pomachałaś
z: Hej kochanie - pomachał
ty :Co robicie
z: chyba widzisz Louis goni za Hazzą bo coś zrobił Kevinowi Liam ich uspokaja a Niall poszedł coś zjeść. Wiec jest jak zawsze a ty co porabiasz- zaśmiał sie
Ty : Nudze sie I tesknie za tobą I za twoim uśmiechem który teraz widze ciesze sie że go jutro zobacze
z : Ja też tak bardzo za tobą tęsknie ale jutro sie zobaczymy przyjade do ciebie o 15
ty : Jasne - uśmiechnełaś sie
gadaliście jeszcze pół godziny I poszłaś sie przebrać w pidżame I poszłaś spać
*Następny Dzień*
Obudziłaś się o 8:20 wstałaś I poszłaś pod prysznic ubrałaś zestaw poszłaś do kuchni I zrobiłaś sobie płatki z mlekiem po śniadaniu pojechałaś do sklepu kupiłaś
*Nutelle
*Truskawki
*Wino
*Chipsy
*Coca Cole
*Milke karmelową
Gdy wróciłaś do domu była 11:45 postanowiłaś posprzątać dom wiec przebrałaś sie w pidżame w ktorej spałaś I zaczełaś sprzątać po 2 godzinach posprzątałaświęc postanowiłaś sie przebrać w ciuchy co chodziłaś dzisiaj. Miałaś jeszcze czas wiec włączyłaś TV oglądałaś ukrytą prawde aż w końcu przysnełaś śnił ci się Zayn I ty I jakaś mała dziewczynka aż w końcu ta dziewczynka powiedziała *TATO WEŹMIESZ MNIE NA BARANA* Zayn odpowiedział *Tak* z tego pięknego snu wyrwał cie dzwonek do drzwi więc poszłaś otworzyć gdy otworzyłaś ujrzałaś.......
CDN
3 komentarze = 2 część
Subskrybuj:
Posty (Atom)